„Gdy przyjdzie jeszcze oręż w niebo wznieść
Gdy przyjdzie synom za kraj ojców walczyć
Wspominajcie na tych którym w oczy śmierć
A którym drogie były Wieczne Barwy…”
Jednym z kluczowych ogniw powojennego konsensusu było odrodzenie niepodległego państwa polskiego. Pod koniec XVIII wieku Polska zniknęła z politycznych map Europy – ziemie naszych ojców zostały zagarnięte przez trzy kraje zaborcze: Austrię, Prusy i Rosję. Udręczony przez najeźdźcę naród polski wielokrotnie zrywał się do walk o wyzwolenie spod jarzma zaborcy rodzimego orła w koronie. Bezskutecznie. Dopiero po 123 latach niewoli, 11 listopada 1918 roku, ogłoszono ustanowienie państwa polskiego w granicach uwzględniających uwarunkowania historyczne.
W każdą rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, w różnych miastach w kraju są organizowane obchody tego wydarzenia. Obywatele wywieszają flagi państwowe w oknach, aglomeracje są przystrajane w barwy narodowe, ludzie odśpiewują pieśni patriotyczne, organizowane są marsze. 11 listopada jest symbolem niezależności narodu polskiego, ale swoją niepodległość musimy pielęgnować i doceniać codziennie. Wolność jest jednym z darów, o którym na co dzień zapominamy. Nie jest wieczna. W tym roku, w obecnej sytuacji geopolitycznej, w jakiej znalazł się nasz kraj – musimy szczególnie pamiętać o suwerenności naszej Ojczyzny.